piątek, 23 września 2011

Top 10: ulubione lektury szkolne.


Zanim zamieszczę recenzję Zielonej mili, przedstawiam Wam moich...
 
 ...dziesięć ulubionych lektur szkolnych:


1. Władysław Reymont Chłopi

2. Albert Camus Dżuma

3. Aleksander Kamiński Kamienie na szaniec

4. Frances Hodgson Burnett Tajemniczy ogród

5. Frances Hodgson Burnett Mała księżniczka

6. Lucy Maud Montgomery Ania z Zielonego Wzgórza

7. Ferenc Molnar Chłopcy z Placu Broni

8. Astrid Lindgren Dzieci z Bullerbyn 

9. Franz Kafka Proces

10. Stefan Żeromski Ludzie bezdomni


To jest pierwsza dziesiątka, która przyszła mi do głowy, ale niewykluczone, że zapomniałam o jakiejś lekturze, która powinna się tu znaleźć, a została pominięta na rzecz innej. No i poza podium reszta kolejności nie ma większego znaczenia.

9 komentarzy:

  1. Z numerem 4,6,8 się zgodzę, "Dżumę" omawiałam na ustnej maturze z polaka, więc można powiedzieć, że też ją lubię :P Co do pozostałych pozycji... cóż, różnie bywa ;)
    Ten Top 10 jest na tyle ciekawy, że chyba u siebie takie coś opublikuję ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. 4,5,6,8- zgadzam się w 100% ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No nieee, tu też nie mogę dodać komentarza?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba mogę. Cóż, Ludzie bezdomni - tu się nie zgodzę, ale Chłopi, ach... Jak ja to uwielbiam. :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chłopów mam dopiero w tym roku, z pozostałymi zgadzam się w 100%... no może prócz Dzieci z Bullerbyn, bo tego nie mogłam ścierpieć :) Dodałabym jeszcze moją kochaną Lalkę, Mistrza i Małgorzatę czy Quo vadis! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiadam na Twoje pytanie. Książkę zamierzam ukończyć do końca tego roku. Wydać chcę obyczajową, ale moja twórczość się na tym nie zamyka. ;) Jak się uda, to Ci nawet podpiszę z dziesięć egzemplarzy - a tak, dla rodziny ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogólnie lubiłam lektury, zresztą czego ja nie lubiłam...
    Nie wiem czy moja pamięć zawodzi, czy to nie te czasy, ale nie przypominam sobie książki "Mała księżniczka", za to "Dzieci z Bullerbyn" do tej pory przynoszą mi masę radości :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ludzie Bezdomni? Dlaczego?? :)

    Dodałabym Mistrza i Małgorzatę, oczywiście. Dzieci z Bullerbyn jak najbardziej na tak :) Jeszcze Lalka do tego, Ferdydurke, Szewcy, Moralność Pani Dulskiej... oj oj, duzo :) Ale Żeromskiemu mówimy stanowcze nie :)

    OdpowiedzUsuń